Jeśli kiedykolwiek czytałeś recenzje komputera lub części komputerowych, wyniki benchmarków zazwyczaj im towarzyszą. Zazwyczaj takie wyniki są przedstawione jako punkty lub klatki na sekundę (FPS). Wyniki benchmarków najczęściej pojawiają się przy recenzjach produktów, co sprawia, że ludzie tak je właśnie widzą – jako sposób na porównanie produktów. Jednak testy wydajności są czymś więcej niż pomocą w wyborze nowej karty graficznej. Oprogramowanie do benchmarkowania pomaga sprawdzić sprzęt pod dużym obciążeniem co jest wyjątkowo przydatne jeśli komputer składaliśmy sami. Pomaga również sprawdzić problemy z wydajnością – jeśli wydaje Ci się, że system zwolnił, możesz wykorzystać wyniki testów przed i po do potwierdzenia swoich podejrzeń. Dodatkowo dzięki benchmarkowi możesz sprawdzić, czy zainstalowane poprawki faktycznie przyspieszyły system.

Złota zasada testowania

Jest to bardzo prosta zasada, która dotyczy większości użytkowników nie będących profesjonalnymi recenzentami produktów: Uruchamiaj testy, które dają Ci informacje dotyczące przeznaczenia komputera. Wszystko inne jest bez znaczenia.  Jeśli jesteś graczem to interesuje Cię głównie jak płynnie działają gry, ewentualnie wynik 3DMark. Z pewnością nie potrzebny Ci wynik Cinebench czy wydajność filtrów Photoshopa. Z zasady jeśli Twój komputer nie ma problemu z grami to poradzi sobie z większością innych zadań wystarczająco dobrze. Oczywiście od tego stwierdzenia są wyjątki jak na przykład wcześniej wspomniany Photoshop lub oprogramowanie CAD. Nie oznacza to, że nie uruchomią się wcale, ale z pewnością będą działać lepiej z dedykowanym dla nich sprzętem. Idąc w drugą stronę jeśli korzystasz tylko oprogramowania biurowego to nie potrzebujesz niesamowicie wydajnej karty graficznej – z pewnością nie dwóch.

Zastosowanie testów wydajności

Kiedy zbudujesz samodzielnie komputer od podstaw to chcesz sprawdzić czy wszystko działa tak jak powinno. Jest to też punkt wyjściowy, który będzie wyznacznikiem wydajności w przyszłości. Jeśli Twój system wydaje się działać wolniej to uruchom kilka testów. Może to pomóc określić źródło problemu: od wadliwych podzespołów do zapchanych kurzem wentylatorów. Oczywiście, aby móc szukać problemów musimy najpierw mieć wyniki testów z czasu gdy system był w dobrej kondycji. Z kolei jeśli interesujesz się podkręcaniem lub lubisz bawić się ustawieniami graficznymi to z pewnością chcesz wiedzieć jak te zmiany wpływają na wydajność. Wymaga to sporo czasu oraz sprawdzania zmian jednego ustawienia na raz.

Jak poprawnie przeprowadzić Benchmark

Zanim przeprowadzisz test wydajności warto przygotować system. Idealnie testy wydajności przeprowadza się na czystym systemie, jednak Windows może mieć wiele programów i usług działających w tle. Dodatkowo zaraz po uruchomieniu system Windows ładuje wiele programów, usług, przeprowadza defragmentacje, oczyszczanie dysku i inne. Właśnie dlatego warto odczekać kilka minut aż system się ustabilizuje.

Kiedy zainstalujesz w końcu jeden z testów może Cię kusić aby go uruchomić od razu na domyślnych ustawieniach. Wstrzymaj się jednak ponieważ jeśli nie rozumiesz kontekstu i celu testu, wyniki nie będą miały żadnego znaczenia. Niezwykle ważna jest powtarzalność wyników, nie powinny one odbiegać od siebie o więcej niż 5%. Czytaj wyniki z uwagą, niektóre benchmarki mają bardzo przejrzyste wyniki, jednak inne starają się bardzo mocno ogłupić użytkownika i zalać go ogromem danych. Zawsze zapisuj wyniki testów. Jest to istotne jeśli w przyszłości zmienisz na przykład pamięć RAM z 4GB DDR3 1600MHz na 16 DDR4 2133MHz. Bez historii wyników nie będziesz mieć 100% pewności, że faktycznie sprzęt działa lepiej. Teraz nie pozostało już nic innego jak przetestować komputer, niezależnie czy szukasz problemów ze sprzętem czy chcesz sprawdzić jak Twój nowy komputer odnosi się do starego.

Jeżeli masz problem z szybkością działania komputera nasz informatyk może Ci pomóc zdalnie – skontaktuj się z nami.