Internet jest o wiele, wiele większy niż nam się wydaje. Znane portale takie jak Facebook, Instagram i 9gag, a nawet te wszystkie strony www, które można znaleźć za pomocą przeglądarek google, bing czy duckduckgo to jedynie cząsteczka ogromu jakim jest Internet. Poza tymi przyjaznymi użytkownikowi i znanymi portalami czają się inne strony w tak zwanym głębokim internecie (ang. Deep Web). Deep Web to zbiór stron i danych, których nie znajdziemy normalnymi przeglądarkami internetowymi.

Po za to co widać – wyprawa do wnętrza internetu

Większość stron internetowych jest “niewidoczna” tj. strony nie są indeksowane przez wyszukiwarki internetowe i można się do nich dostać jedynie posiadają adres url. Jest to pozostałość po początkach internetu, zanim stworzono pierwsze systemy indeksowania – w tamtym czasie jedyną metodą otworzenia strony było podanie dokładnego adresu. Jednak w przeciwieństwie do starych witryn internetowych, strony w Deep Web są generowane dynamicznie i są dodatkowo kodowane, dlatego nie mogą być odwiedzane przez zwykłe przeglądarki.

W Deep Web znajdują się wszystkie informacje, które są zbyteczne dla normalnego użytkownika takie jak bazy danych, informacje mailowe, strony wymagające opłat do przeglądania, panele administracyjne, badania naukowe, dane chronione i wiele innych. To właśnie przez ogrom tych “nudnych” stron głęboki internet jest kilka lub kilkanaście razy większy od widocznego internetu. Wielu dziennikarzy otrzymuje informacje od swoich informatorów z Deep Web, robił to również całkiem znany Edward Snowden.

Najciemniejsze zaułki World Wide Web

Głęboki internet to wszystkie strony nie indeksowane przez wyszukiwarki, ale wśród tych wszystkich stron istnieją dodatkowo te słusznie okryte złą sławą i znane jako ciemny internet (and. Dark Web). Tam można znaleźć strony zajmujące się handlem nielegalnych produktów, takich jak narkotyki, broń, podrobione dokumenty, a nawet zlecenia zabójstw, często opłacane kryptowalutami. Na ile jest to prawda ciężko określić – coraz częściej pojawiają się nagłówki wspominające o Dark Web, w których mowa o schwytaniu nowych przestępców i nowych technologiach ich ścigania. Większość z nich to ludzie wyłudzający dane osobowe lub pieniądze, jako że ich działalność nie jest regulowana przez prawo to jakiekolwiek zakupy robi się na własną odpowiedzialność. Dzięki prawie całkowitej anonimowości Dark Web stał się miejscem spotkań grup ludzi, którzy chcą pozostać ukryci przed czujnymi oczami rządu i prawa, w tym również bardzo wielu zdolnych hackerów.

Podsumowanie

Ciemna strona internetu owiana jest różnymi mitami i jest wiele “prawdziwych” historii osób, które tam zaglądają. Zdecydowanie nie polecamy, a wręcz odradzamy zaglądać na Dark Web niedoświadczonym użytkownikom, a nawet bardziej zaawansowani powinni to robić na własną odpowiedzialność. Wystarczy chwila nieuwagi, odrobina informacji, aby przestać być anonimowym – a to do czego zostaną wykorzystane Twoje dane nigdy nie wiadomo. O ile Deep Web nie jest tak niebezpieczna jak Dark Web tu również należy wchodzić z rozwagą i większą niż zwykle podejrzliwością. Dla własnego bezpieczeństwa najlepiej trzymać się tego co można znaleźć w wyszukiwarce. Jeśli jednak Twój komputer zostanie zainfekowany to skontaktuj się z nami: Naprawa komputera, a my z pewnością pomożemy.